Na szczyt Turbacza

W Krakowie już pachnie wiosną, zaś w Gorcach mroźna zima. W szczytowych partiach- metrowej grubości śnieżne zaspy. W takiej zimowej scenerii, uzbrojeni w raczki i kijki, zdobyliśmy szczyt Turbacza, pokonując deniwelację około 800 m wysokości. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji [zdjęcia]